Jak zmienią się nasze biura?

Wraz z rewolucją cyfrową nastała era biur kubikowych, stawiająca na indywidualną pracę przed komputerem, w ściśle wydzielonej przestrzeni. W XXI wieku biura stały się bardziej otwarte, a przestrzeń ułatwiała kooperację między pracownikami. Co jednak przyniosą najbliższe lata i jak zmieni się nasze miejsce pracy? Na to pytanie postanowili odpowiedzieć eksperci marki Brother.

Dominacja technologii…

Zmieniający się rynek pracy wymusza na firmach dostosowanie przestrzeni do wymagań pracowników. Młodsze generacje, szczególnie millenialsi oraz generacja Z (urodzeni po 1990 roku) to pokolenia wychowane w otoczeniu nowych technologii i to właśnie ten aspekt będą akcentować nowoczesne biura. Przestrzeń do pracy będzie dostosowywać się do indywidualnych potrzeb, dynamicznie reagując np. na zmieniającą się pogodę i automatycznie dostosowując oświetlenie. Kontrolę będziemy mieli nie tylko nad światłem i temperaturą. By maksymalizować wydajność pracowników, nowoczesne przestrzenie biurowe będą w stanie wpływać na wilgotność czy natlenienie powietrza, aby pracownikom łatwiej było się skupić na wykonywanej pracy.

Biura przyszłości będą stawiały na maksymalne wykorzystanie potencjału pracownika. Niektórzy lepiej radzą sobie w grupie, inni wolą indywidualną pracę. Dodatkowo nasze potrzeby zmieniają się w ciągu dnia - rano musimy przeprowadzić burzę mózgów, a po obiedzie pracować w ciszy i skupieniu. Wspólna przestrzeń będzie mogła być zarówno miejscem do wypoczynku, wspólnych posiłków czy spotkań z gośćmi. Dlatego przestrzenie biurowe będą stawiały na elastyczność. Ruchome biurka i ściany sprawią, że nawet mała przestrzeń dobrze będzie radziła sobie z różnymi wyzwaniami codzienności. Elastyczność to także możliwość pracy spoza biura. Dlatego coraz większą rolę będą odgrywały wideokonferencje, a pracownicy będą stawiać się w biurze tylko wtedy, gdy będą tego naprawdę potrzebowali.

… z uwzględnieniem bezpieczeństwa

Biura będą musiały także odpowiedzieć na wyzwania związane z zapewnieniem bezpieczeństwa, zarówno pracownikom, jak i samej firmie. Epidemia COVID-19 sprawiła, że zaczęliśmy patrzeć na miejsce pracy pod kątem zdrowia. Biura przyszłości w związku z tym, będą unikać ciasnych przestrzeni i wąskich gardeł. Pracowników dzielić będzie dystans pozwalający zapobiec rozprzestrzenianiu chorób, a część zespołów będzie dzieliła swoją pracę pomiędzy biuro, a dom. Zmiany dotkną też urządzeń, z których wspólnie korzystamy, np. drukarek. Nowoczesne urządzenia pozwalają na trwałe przypisane ustawień skanowania i druku pod kątem każdego pracownika, a dzięki logowaniu za pomocą karty, tylko autoryzowane osoby będą miały do nich dostęp. Minimalizuje to konieczność bezpośredniego kontaktu ze sprzętem, a tym samym rozprzestrzeniania się zarazków. Jednak bezpieczeństwo nowoczesnego biura to nie tylko zdrowie pracowników, ale także bezpieczeństwo danych. Popularność pracy zdalnej, a także modelu BYOD (Bring your own device – przynieś swoje własne urządzenie) powoduje, że firmowe pliki często lądują na komputerach bez odpowiednich zabezpieczeń lub są pobierane przez sieci podatne na ataki hakerów. By temu zapobiec, w przyszłości biura będą coraz częściej korzystały z technologii przechowywania danych w chmurze. Przykładem może być  sprzęt Brother, który oferuje możliwość automatycznego zabezpieczania skanów numerem PIN oraz automatycznego przesyłania ich do zabezpieczonych lokalizacji.

Niezależnie od tego, czy pracujesz w małej firmie czy wielkiej korporacji, z domu czy z biura, przestrzeń dookoła Ciebie będzie się dynamicznie zmieniać. Rozwój technologii, a także coraz silniejsze stawianie na aspekt ludzki sprawiają, że każdy powinien się odnaleźć równie dobrze w tej nowej rzeczywistości.